CMYK vs RGB, czyli dlaczego kolory są ważne.
Zdjęcia w moim smartbooku są trochę za ciemne. Proszę wydrukować je tak, żeby wyglądały dokładnie jak na moim monitorze.
Wiemy, że kolory są ważne nie tylko dla kobiet i nie chcemy, aby coś co na ekranie jest niebieskie na papierze okazało się fioletowe. Jest jednak pewien problem. Odwzorowanie kolorów widzianych na monitorze w wydruku cyfrowym nie jest takim łatwym zadaniem. Przypomnijmy: każda strona Smartbooka to zdjęcie wydrukowane cyfrowo na kredowym papierze o gramaturze 200g/m2 w formacie 10x15.
Na poprawienie humoru możemy podpowiedzieć, że da się przy pomocy monitora odwzorować w pewnym stopniu barwy uzyskiwane na papierze. Tutaj pojawia się słowo klucz: ale. Po pierwsze, wiąże się to z umiejętnością kalibracji ekranu. Po drugie, najlepiej polegać na sprzęcie specjalnie do tego przystosowanym. I po trzecie, kalibracja i owy sprzęt nie są tanie. Zatem, gdyby udało Ci się spełnić wszystkie wymienione wyżej warunki, pewne konkretne kolory i tak będą na ekranie i na papierze wyglądać inaczej. Dlaczego? O co chodzi z tymi przestrzeniami barwnymi kryjącymi się za tajemniczymi skrótami RGB i CMYK?
Do sedna
Monitor świeci, a jego matryca w dużym powiększeniu to zbiór malutkich lampek o kolorze czerwonym, zielonym i niebieskim = Red, Green, Blue, czyli RGB. Im bardziej lampki świecą, tym barwa jaśniejsza, więc suma wszystkich barw daje biel.
Papier nie świeci, tylko odbija światło. Wielka drukarka zwana Xeroxem drukuje Twoje zdjęcia w Smartbooku przy pomocy wielkich wałków. Jest to toner suchy o kolorach: C - cyjan (ang. cyan), M - magenta (ang. magenta), Y - żółty (ang. yellow) oraz K - czarny (ang. key colour). Każda separacja koloru jest nakładana warstwowo. W ten sposób uzyskujemy właściwy kolor dawkując odpowiednio ilość danego tonera na dany obszar. Twoje zdjęcia sRGB przechodzą konwersje do Lab, a następnie do profilu wyjściowego CMYK, stąd naturalnie mogą pojawić się różnice w tym co widzisz na monitorze, a już wydrukowanym smartbooku.
Nazwy trochę dziwne, ale tak czy siak poprzez mieszanie tych czterech barw w różnej ilości uzyskujemy różne kolory. Działa to mniej - więcej tak:
Poprzez konwersje zdjęć w przestrzeni sRGB do profilu wyjściowego CMYK na maszynie mogą pojawić się różnice w kolorystyce ponieważ np. mocny kolor czerwony w RGB, czyli R255, G0, B0 (tak właśnie opisuje się kolory) będzie inaczej wyglądał po konwersji i wydrukowaniu na maszynie Xerox. Wpływ na odbiór wydruku ma też barwa papieru, ilość wybielacza optycznego na nim i światło, w którym się to ogląda.
<>Puenta
RGB definiuje kolory na monitorze wyświetlaczy (kolory mieszają się do bieli), a CMYK definiuje barwy na wydruku (kolory mieszają się do czerni). RGB i CMYK mają różne przestrzenie barwne, dlatego nawet najlepiej skalibrowany monitor nie odtworzy w 100 % tego co wyjdzie na papierze. Mamy nadzieję, że to chcieliśmy przekazać zostanie w pełni zrozumiane. Wsłuchując się w Wasze głosy, wprowadzamy właśnie istotne zmiany, oczywiście zmiany na lepsze. Niedługo nasz Smartbook przejdzie małą rewolucję. Obiecujemy, że będziesz mile zaskoczony! Obserwuj nasz fanpage, zasubsrybuj newsletter i dowiedz się o naszych nowościach jako pierwszy.
Na koniec pozostaje nam tylko życzyć Ci kolorowych snów i posiadania zaczarowanego ołówka jak niżej:
Aktualizacja:
Do tej pory mogłeś korzystać z gotowych grafik na okładce Smartbooka, które zmienialiśmy raz w miesiącu. Od teraz, w odpowiedzi na Wasze liczne prośby, możesz wybrać swój ulubiony szablon i dodatkowo spersonalizować książeczkę własnym napisem na okładce. Dodatkowo, zmieniła się też maszyna drukująca na HP Indigo i jakość wydruku poszybowała w górę. Nie zmieniła się natomiast cena - nadal jest to uczciwe 19,90 zł.
Źródło: https://giphy.com